#Leon
-Dzisiaj pożegnamy stary rok! I nie będę spała do północy! - do salonu wbiegła rozpromieniona Mel.
-A dasz radę? - powiedziałem.
-No jasne! - odparła.
-My kochanie damy radę ale tatuś to chyba zaśnie - zaśmiała się Viola i pocałowała mnie w policzek.
-Bardzo śmieszne - również się zaśmiałem.
-Ale ja napewno nie zasne, będę czekać aż przyjdzie nowy rok! Jeszcze nigdy go nie widziałam - mówiła podekscytowana Mel - A jak przychodzi nowy rok to prawda że trzeba mu coś obiecać? - popatrzyliśmy na siebie z Violą.
-Tak. Trzeba obiecać że będzie się lepszym - odparła Violetta.
-Ale można go też o coś poprosić - dodałem.
-To ja poproszę o coś fajnego. Ale wam nie powiem - znowu się zaśmiała i pobiegła na górę.
-Ja też poproszę o coś fajnego - przyłożyłem nos do szyi i Violi i delikatnie zaczął ją całować.
-Poproś, może się spełni - uśmiechnęła się.
-Kiedy przyjdzie? - powiedziała już znudzona Mel.
-Kochnie dopiero 22:00. Jeszcze dwie godziny - powiedziała Viola odbijając balon w moją stronę.
-Ohhhh - westchnęła.
-Może chcesz iść spać? - podałem jej balon a ona popatrzyła na mnie z oburzeniem.
-Nigdy! Będę nie spać dłużej od was - rzuciła balon na ziemię i zaczęła uciekać a Viola zaczęła ją gonić.
-Viola, Mel! Chodźcie jeszcze tylko 5 minut - zawołałem wychodząc na balkon. Na stoliku stały dwa kieliszki z szampanem. Po chiwili obie przyszły.
-Jeeej! Nowy rok! Zaraz nowy rok! - zawołała Mel i usiadła na krześle. Widzieliśmy z Violą że oczy już jej się same zamykają.
-Proszę Violu - podałem jej szampana.
-To co odliczamy? - spytała.
-Trzy, dwa, jeden! - powiedzieliśmy równo a n niebie rozbłysły fajerwerki.
-To do siego roku kochanie. Przyjrzyjmy go szczęśliwie - pocałowałem ją delikatnie w usta.
-Kocham cię - przytuliła się do mnie.
-Szczęśliwego nowego roku Melka - powiedziała Viola odwracając się w jej stronę.
-Chyba powiesz jej to rano - Melka spała słodko na krześle. Oboje się zaśmialiśmy.
-A tak chciała doczekać północy - Viola pogłaskała ją po główce.
-Może w przyszłym roku jej się uda.
Przenieśliśmy Mel do łóżka. A sami przenieśliśmy się do sypialni i można się domyśleć co się działo.
Nowy rok. Noworoczne życzenia?
OdpowiedzUsuńLeon chyba poprosił o to, co się później stało hah 😂
CUDOWNY
Czekam na next :*
Buziaczki :* ❤
Maddy ❤
Cudo
OdpowiedzUsuń