niedziela, 22 maja 2016

Jak księżniczka z księciem-leonetta. Rozdział 26

Serce zabiło jej mocniej kiedy odczytała wiadomość od Fran. W jej głowie nagle zaczęły krążyć tylko jedno pytanie. Skłamać czy powiedzieć prawdę?
Wzięła do ręki telefon i już była zdecydowana napisać kuzynce wszystko co ją tak bardzo dusi w środku ale ostatecznie napisała tylko kilka słów.

Ja: 
Skąd ten pomysł :)

Poczuła się dziwnie. Okłamywała kogoś przed kim nigdy nie miała żadnej tajemnicy.

Fran: 
Na pewno?

Ja:
Tak

Odpisała i rzuciła telefon na łóżko. Wzięła do ręki długopis i chcąc nie chcąc zabrała się za pisanie przemowy upamiętniającej.

***
-Mamo - zawołał książę Leon.
Królowa odwróciła się.
-Tak synku? - zapytała z uśmiechem.
-Czyli nie będzie problemu z tym kluczem od naszego letniego zamku?
-Nie. Możesz go wziąć. Ociec zorganizuje jeszcze powóz który was zawiezie - oznajmiła królowa Morena.
-Dziękuję - odpowiedział całując mamę w policzek.
-Nie ma za co synku. Tylko bądźcie grzeczni - zaśmiała się.
-Tak mamo, będziemy - również się zaśmiał.
-Widzę synku ,że bardzo ją polubiłeś - zagadnęła kobieta.
-Tak, mam nadzieję ,że wy z tatą też.
-Najważniejsze żebyś to ty był szczęśliwy kochanie. Ale swoją drogą Francesca to dobra dziewczyna. Mam nadzieję ,że zaprosisz ją kiedyś do nas razem z jej rodzicami - powiedziała.
-Na pewno.
-Leon skoro już rozmawiamy to chcę ci powiedzieć ,że otrzymaliśmy zaproszenie na 500-lecie królestwa Arendelle. Mam nadzieję ,że z nami pojedziesz.
-Oczywiście mamo - odparł - Kiedy?
-W następną niedzielę.
-Dobrze.

***

-Zobacz Violu. Jeżeli trójkąt jest prostokątny, to suma kwadratów długości przyprostokątnych jest równa kwadratowi długości przeciwprostokątnej. Uczyliśmy się tego dwa czy trzy lata temu. Pamiętasz kogo to twierdzenie? - spytała Angie podczas popołudniowej lekcji matematyki.
Violetta kreśliła coś w swoim zeszycie błądząc gdzieś daleko myślami.
-Violu, Violetta!
-Tak Angie już cię słucham - powiedziała gorączkowo dziewczyna.
-O czym znowu tak myśli moja księżniczka?
-Angie mogę cię o coś spytać?
-Oczywiście.
Violetta odetchnęła głęboko.
-Jeżeli ja to niewiadoma x, Leon to 1 + 2 - x a Fran to 2 + 1, to ile wynosi x?

********************************************************************************
Hej ,hej.
Kochani przepraszam was ,że nie było rozdziału przez 3 dni. Sprawy techniczne.
Piszcie jak wam się podobał rozdział  :)
Wieczorem możecie się spodziewać one shota z zakładki pomysły.
Do zobaczenia :*


2 komentarze:

  1. Violka nie zadawaj takich trudnych pytań! 😂😂
    I nie przyznała się. To było do przewidzenia.
    Leon zgodził się jechać do Arendelle. Ojjj już się bije co tam się będzie działo.
    Zajebisty.
    Czekam na next :*
    Buziaczki :* ❤

    Maddy ❤

    PS. Do zobaczenie wieczorkiem 😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny;*
    No i się nie przyznała:(
    Czekam na next

    Buziaczki;*
    Tila

    OdpowiedzUsuń