poniedziałek, 27 czerwca 2016

Jak księżniczka z księciem-leonetta. Rozdział 46

-To jak się sprawy mają? - zapytał Federico kiedy siedzieli już w ogrodzie na ławce.
-Zerwali - odpowiedziała Violetta z lekkim uśmiechem na ustach.
-Nie gadaj - zdziwił się - To świetnie, masz szansę.
-O nie - zaprotestowała.
-Viola to twoja niepowtarzalna okazja. Musisz mu powiedzieć co czujesz - powiedział stanowczo.
-I tak to nie będzie miało większego znaczenia. Rodzice wysyłają mnie do Akademii Księżniczek.
-To tymbardziej musisz mu to powiedzieć.
Violetta pokręciła głową.
-Będziecie kiedyś razem - uśmiechnął się chłopak - A ja mam zawsze rację. Co to za akademia?
-Nie mam pojęcia. Kiedy mi to oznajmili to zaczęłam na nich krzyczeć. Pewnie chodzi im o tą słynną Akademię Księżniczek. Jak głosi reklama dziewczęta z królewskiego dworu mają szansę wykształcić swój charakter i nauczyć się etykiety bla bla bla - odparła znudzona.
-Czyli ukłony, gracja i tym podobne?
-Tak - westchnęła.
-Nie martw się. Jeżeli już tam trafisz to będę ci pobyt tam umilał listami - wyszczerzył zęby.
-Skąd w tobie tyle radości i entuzjazmu - zaśmiała się Viola.
-Wiesz, taki się już chyba urodziłem.
***
Kochany Pamiętniku!
Leon. Ostatnimi czasy tylko on mi siedzi w głowie. Federico ma rację. To jest moja szansa. Ale po co mam w ogóle zaczynać skoro za kilka miesięcy wyjadę do tej głupiej akademii. Rodziców raczej nie da się odwieść od tego pomysłu. A raczej taty. Mama chyba nie była do końca przekonana ale oczywiście nie sprzeciwi się tacie. Przecież umiem się ukłonić, trzymać równowagę i poruszać się z wdziękiem. Opanowałam też w końcu którą łyżką co się je. Nie wiem po co mi ta akademia. Nie potrzebuję żadnej nauki. Oni po prostu nie chcą mnie w zamku.
***
Królowa Maria otworzyła kopertę z listem zaadresowanym do swojej córki. Nie miała zamiaru czytać go. Chciała tylko sprawdzić od kogo on jest ponieważ osoba nie podpisała się na kopercie.
Droga Violu!
Pisze do Ciebie ponieważ... Ponieważ sam nie wiem. Tak po prostu. Chcę wiedzieć co u ciebie słychać. Jak wakacje? Mam nadzieję ,że dobrze. Widzieliśmy się niedawno ale w sumie chciałbym się jeszcze spotkać w te wakacje. Jesienią nigdy nie ma czasu.
Odezwij się.
Leon
PS. Zastanawiasz się pewnie dlaczego pisze list. No cóż. Nie mam pojęcia gdzie posiałem telefon. Czekam na odpowiedź.
Violetty nie było w domu więc królowa postanowiła odpisać Leonowi i poinformować go ,że odpowiedź nieco się opóźni.
***
Drogi Leonie!
Z tej strony królowa Maria. Chciałam Cię poinformować ,że Violetty nie.ma w królestwie dlatego spodziewaj się odpowiedzi nieco później. Wyjechała na kilka dni do Federico. Zapewne poznałeś go na balu. Nie martw się, nie czytałam zawartości listu.
Całuje Cię mocno. Pozdrów rodziców.
Królowa Maria Castillo
Leon przeczytał list i ogarnęła go złość. Sam nie wiedział czemu ale poczuł dziwne ukłcie. Nie miał pojęcia ,że Violetta ma aż tak dobre kontakty z tym dziwnym Federico.
****************************************
Hej hej kochani!
Jak wam się podoba rozdział?
Chcę wam życzyć w tej krótkiej notce wesołych, słonecznych, bezpiecznych i miłych wakacji! Jakie macie plany? Ja wyjeżdżam nad morze jak co roku :)
To by było chyba na tyle :)
Do zobaczenia.

13 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ha! Zazdrosny Leon! A cóż to mu się stało? Nagle zrozumiał, że zależy mu na niej w inny sposób? Tylko pytanie brzmi teraz kiedy on odkryje, że się zakochał? Ojjj.

      Viola pojechała do Fede. Świetnie się bawią. Dobrze, że go ma. Przynajmniej ma z kim.porozmawiać oprócz Fran.

      Czy jej matka nie jest bezczelna? No żesz kurde! Co z tego, że nie było napisane od kogo? Od razu musiała otwierać? Ehhh szkoda gadać. Oni mogą wszystko. Viola nic.

      Cudowny.
      Czekam na next :*
      Buziaczki :* ❤

      Maddy ❤

      PS. Udanych wakacji! Miłego odpoczynku! ❤

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ajajajaajajjaja Lajon zazdrosny!
      O mojego Fedusia 👌
      A bierz se Lajon V.
      Ja wezmę Fede <3
      W 50 ma być Leonettka!
      Czekałam długo na rozdział ;-;
      No nie Maria wcale nie czytała xDD
      Przecież V ma maniery. Germanowi coś się poprzewracało ;DD
      Fede ma zawsze rację!
      V zacznij działać no!

      Fede jest zajebisty. I jeśli Lajonek ma do niego
      problem to niech spindala!

      MÓJ FEDUŚ <33
      Boski *-*
      #jestemuzależnionaodfede
      Czekam na nexta.
      Kylie 😊

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Perełka *.*
      Wrócę za chwilę Kochana <33
      A jak nie wrócę to mnie zabij :')

      Usuń
  4. Super. Doczekałam się. Mam nadzieję, że pomeczysz jeszcze troszkę Leona, a może sprawisz, że będzie bardziej zazdrosny. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. WIEDZIAŁAM! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny ♡♡♡
    Czekam na next'a :*

    OdpowiedzUsuń
  7. No no Verdas zalej z zazdrości.
    Biedna V po co oni chcą ją wysłać do akademii skoro wie jak ma się zachować księżniczka.Fede to typowy śmieszek.
    Wspaniałe

    Czekam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudaśny;*
    Leon zazdrosny
    Tralalalala...
    Tak wiem odwala mi xD
    Ale to ze szczęścia!
    Wreszcie mają szansę!

    Czekam na next

    Buziam;*
    Tila

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny rozdział,jak zawsze.
    Po prostu cudo.
    Leon zazdrosny...dobrze.
    W końcu bendą razem.
    Przyajmiej mam taką nadzieje.
    Ps.One shot dla ciebie pojawi się dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń